W 80-lecie od tragedii w Żywocicach
TEGO NIE MOŻEMY ZAPOMNIEĆ
Był sierpień 1944r. Niemieckie wojska na wszystkich frontach ponosiły klęski. Armia Krajowa skutecznie nękała okupantów, a w Warszawie trwało już powstanie. Nie inaczej było na Śląsku Cieszyńskim wówczas stanowiącym część III Rzeszy. Przy drodze do wsi Żywocice ( obecnie część miasta Hawierzów) wieczorem 02 sierpnia 1944r. oddział AK J.Kamińskiego „Strzały” urządził zasadzkę na członków cieszyńskiego Gestapo. Zasadzka się nie udała, bowiem gestapowcy „zabalowali” w gospodzie w centrum wioski. Partyzanci zdobyli ją szturmem zabijając zarówno gestapowców, jak i obecnych tam kilku cywilów.
I to był to powód do ślepego odwetu Niemców na niewinnych mieszkańcach Żywocic, w zdecydowanej większości Polaków. W dniu 06 sierpnia otoczono kordonem całą wieś i zastrzelono w przypadkowych miejscach 36 mężczyzn z Żywocic jak i kilku przejezdnych, którzy mieli pecha się tam znaleźć. O tych strasznych wydarzeniach przypominają rozsiane po okolicy kamienne stele -słupki wyrytymi nazwiskami ofiar i usytuowane w miejscach gdzie zginęli, pomnik w centrum wsi oraz muzeum dokumentujące wojenne dzieje Zaolzia ze szczególnym uwzględnieniem tej tragedii.
Minęło 80 lat…
W dniu 03 sierpnia 2024r.(sobota) odbędzie się wielka rocznicowa uroczystość w Żywocicach. Spotkanie rowerzystów nastąpi na przystanku kolejowym Hawierzów Sucha o godz. 8.15, gdzie można również dojechać pociągiem z Czeskiego Cieszyna o godz. 7.45.(relacja Ostrawa). Następnie w dwóch pilotowanych rowerowych grupach odwiedzimy niektóre ze wspomnianych steli i docelowo weźmiemy udział w uroczystości przed pomnikiem. Powrót do Cieszyna już indywidualnie w godzinach popołudniowych.
Swoją obecnością dajmy dowód , że myśląc o przyszłości pamiętamy o przeszłości.
TKK PTTK „Ondraszek”
Informacja dotycząca plików cookies Strona korzysta z plików cookies w celu jej prawidłowego działania i realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Jeżeli wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies, kliknij w przycisk "Rozumiem i akceptuję".