W rocznicę wybuchu II Wojny Światowej
2022-09-01Okolicznościowe przemówienie Burmistrz Miasta Cieszyna Gabrieli Staszkiewicz w 83 rocznicę wybuchu II Wojny Światowej.
...Nie bądźcie obojętni, bo jeżeli nie, to nawet się nie obejrzycie jak na was, jak na waszych potomków, „jakieś Auschwitz nagle spadnie z nieba” – to zdanie powinno być dla nas wszystkich przestrogą, aby nie popełniać takich samych błędów w przyszłości. Tym bardziej, gdy pada z ust byłego więźnia obozu Auschwitz-Birkenau, Mariana Turskiego.
Dziś, w rocznicę tamtych wydarzeń, kieruję słowa największego podziwu, podziękowania i szacunku do tych, którzy we wrześniu 1939 roku, z bronią w ręku przeciwstawili się najeźdźcy. To oni stanowią dziś przykład bohaterstwa i gotowości do największego poświęcenia. To oni stali się wzorem do naśladowania dla współczesnych żołnierzy Wojska Polskiego, ale również dla nas, Polaków. To do nich dziś biegną nasze myśli i słowa - Chwała bohaterom, którzy poświęcili swoje życie w walce o wolność i niepodległość…
83 lata temu, 1 września 1939 roku głos syren alarmowych, oznajmił początek największego konfliktu zbrojnego w dziejach świata - II wojny światowej. Wojny, która pochłonęła miliony istnień ludzkich, a dziś powinna stanowić przestrogę dla ludzkości… a z całą pewnością, wojny, która nigdy nie powinna się powtórzyć… O której będziemy jedynie uczyć się z książek, w szkołach.
A jednak… dziś mierzymy się z trwającym na Ukrainie konfliktem zbrojnym, którego największym dramatem jest ludzkie cierpienie, śmierć, zniszczenie, nienawiść… W którym to „ludzie ludziom zgotowali tak okrutny los”, za nic mając godność człowieka… za nic mając jego prawa, jego strach, a w nas wszystkich budząc pytanie - gdzie leżą granice nienawiści?
Obyśmy nigdy tego się nie dowiedzieli. Obyśmy nigdy tego nie doświadczyli. Musimy jednak pamiętać, idąc za słowami byłego więźnia obozu, świadka Holocaustu, że „Auschwitz nie spadł nagle z nieba, ale najpierw tuptał, dreptał małymi nóżkami, zbliżał się, by w końcu stało się to, co się stało”. Musimy również pamiętać o tym, że TO SIĘ WYDARZYŁO, a to oznacza, że może wydarzyć się wszędzie, na całej ziemi, dlatego nigdy nie możemy być obojętni na drugiego człowieka i ludzkie cierpienie, na zdania, które zakłamują historyczną wiedzę, na przeszłość, którą ktoś „naciąga” sobie do aktualnych potrzeb politycznych. Nie możemy być obojętni, gdy jakakolwiek mniejszość jest dyskryminowana, ponieważ demokracja to nasze wspólne poczucie odpowiedzialności za kraj, ale też pewność, że prawa mniejszości są chronione. Że są ważne.
Roman Kent, przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Oświęcimskiego – reprezentant wspomnień i życia ocalałych z Auschwitz na całym świecie, nieustannie przypominał nam swoim wezwaniem, które nazwał jedenastym przykazaniem, stanowiącym doświadczenie Shoah, doświadczenie Holokaustu i tej strasznej epoki pogardy - „Nie bądź obojętnym”.
Dziś z tego miejsca pragnę podziękować Wam Drodzy Mieszkańcy za ogromną wrażliwość na drugiego człowieka. Jestem niezwykle wzruszona i podbudowana postawą wszystkich osób, które dosłownie z godziny na godzinę ruszyły z pomocą na rzecz uchodźców z Ukrainy, a także wzięły udział w zbiórkach darów, które dostarczane są do ogarniętego wojną kraju. Dziękuję za Waszą gościnność, poczucie bezpieczeństwa i wytchnienia od trudnych doświadczeń wojennych, które okazujecie w obliczu zagrożenia, na które przecież nikt z nas nie był przygotowany. Wojna jest zawsze wielką próbą dla ludzkości, z jednej strony ujawnia destrukcyjną potęgę wolności, z drugiej… wojna objawia moc dobra w człowieku, niezwykłą szlachetność serca, ofiarność i poświęcenie. I za to raz jeszcze Wam wszystkim dziękuję. W imieniu własnym i gości z Ukrainy.
Są w dziejach świata, miejsca, daty i wydarzenia, które na zawsze przechodzą do historii i zostają w naszej pamięci. Taka datą z pewnością jest również noc z 25 na 26 sierpnia 1939 roku, kiedy to żołnierze 4. Pułku Strzelców Podhalańskich oraz funkcjonariusze Straży Granicznej stoczyli bój z niemieckim nazistowskim oddziałem dywersyjnym w obronie tunelu i stacji kolejowej na Przełęczy Jabłonkowskiej.
Cieszę się, że mogłam uczestniczyć w uroczystości odsłonięcia tablicy pamiątkowej w Mostach koło Jabłonkowa, zorganizowanej przez Konsulat Generalny RP w Ostrawie we współpracy z Instytutem Pamięci Narodowej i Urzędem Gminy Mosty.
Miejsce to - jedno z pierwszych celów niemieckiego ataku na Polskę, planowanego na dzień 26 sierpnia 1939 roku, odwołanego i przesuniętego o cztery dni później, stało się zapowiedzią wojny, która zniszczyła cały świat. Pokazało jednak piękny czyn polskich żołnierzy z 4. Pułku Strzelców Podhalańskich i polskich pograniczników, którzy bronili ówczesnych granic Rzeczypospolitej Polskiej.
Dziś stojąc pod Pomnikiem Ofiar Hitleryzmu myślę o wszystkich tych, którym przyszło żyć w czasach wojny. Myślę o ich odwadze i poświęceniu. O wielkich sprawach i dokonaniach, ale też o cichym bohaterstwie. O tych wszystkich rozstaniach i pożegnaniach, o bezimiennej śmierci… życząc nam wszystkim - świata bez nienawiści. Pełnego dialogu, szacunku i tolerancji.