visitpoland.online - Cieszyn
Obraz przedstawiający Cieszyn
Obchody Narodowego Święta Trzeciego Maja w Cieszyn - fot. BSK Obchody Narodowego Święta Trzeciego Maja w Cieszyn - fot. BSK

Cieszyn: Obchody Narodowego Święta Trzeciego Maja

2023-05-04

Obchody Narodowego Święta Trzeciego Maja rozpoczęły się w Cieszynie Mszą Patriotyczną w intencji Ojczyzny w Kościele Parafialnym p.w. św. Marii Magdaleny. Wraz z godziną 9.30 w Parku Pokoju zabrzmiał koncert Orkiestry Dętej "Cieszynianka". Po wspólnym odśpiewaniu hymnu państwowego, oficjalne przemówienie wygłosił Przewodniczący Rady Miejskiej Cieszyna, Remigiusz Jankowski.

Następnie delegacje złożyły kwiaty pod pomnikiem Ks. Leopolda Szersznika. Tradycyjnie już, tego dnia odbyła się Lekcja Śpiewania Patriotycznego.

Burmistrz Miasta Cieszyna Gabriela Staszkiewicz w imieniu Mieszkańców miasta złożyła również kwiaty pod tablicą poświęconą Józefowi Piłsudskiemu i pomnikiem „Ślązaczki”.

Burmistrz podziękowała za pomoc w przygotowaniu uroczystości oraz udział w wydarzeniu. „Bardzo dziękuję wszystkim, którzy przygotowali nasze uroczystości - w tym Cieszyńskiemu Ośrodkowi Kultury "Dom Narodowy", orkiestrze Dętej „Cieszynianka” oraz Państwu Janinie i Zbigniewowi Cichomskim za organizację patriotycznego śpiewania oraz tym, którzy mimo nieciekawej pogody, zechcieli wziąć udział w trzeciomajowym świętowaniu w Cieszynie”

Treść okolicznościowego przemówienia Przewodniczącego Rady Miejskiej Cieszyna, Remigiusza Jankowskiego.

Szanowni Państwo,

Drodzy Mieszkańcy,

Mili Goście!

Słowo… to najważniejsza i zarazem najtrudniejsza umowa do dotrzymania. Słowo nie jest tylko dźwiękiem, zapisem czy symbolem graficznym. Słowo jest siłą. Cytując jednego z autorów – to moc dana nam do opisywania świata, porozumiewania się, myślenia, kreowania rzeczywistości i zdarzeń w naszym życiu. Narzędzie dostępne tylko istocie ludzkiej, które może być niczym miecz obosieczny, niszczące życie milionów ludzi. Może obwiniać, oskarżać, gardzić, nienawidzić… Może manipulować, wciągać w ogólnoświatową wojnę. Ale słowo – może też budować, łączyć, wytyczać wspólną drogę. Scalać. Przynaglać do brania odpowiedzialności za drugiego człowieka i dobro wspólne. Zaś wolność słowa zawsze musi nierozerwalnie łączyć się z odpowiedzialnością za to, co mówimy. Za to, co robimy.

232 lata temu, 3 maja 1791 r., Sejm Czteroletni przyjął ustawę rządową, która przeszła do historii jako Konstytucja 3 Maja. Konstytucja ta stała się przełomowa z wielu powodów. Po pierwsze uchwalona została „…dla dobra powszechnego, dla ugruntowania wolności, dla ocalenia ojczyzny naszej i jej granic…”. Po drugie, akt ten stanowi ważny element pamięci zbiorowej.

Po trzecie jest jednym z symboli naszej niepodległości, która w zamyśle jej twórców nadała początek zmian, zarys i kształt reformy, stając się synonimem działań ku ratowaniu ojczyzny. Symbolem polskości. Przede wszystkim jednak najważniejsza w tym wszystkim była – i jest – nadzieja, jaką dało to konkretne wydarzenie kolejnym pokoleniom Polaków. Nadzieja stanowiąca o tym, że zdolni jesteśmy do wielkich dokonań, nie tylko na polach bitew, ale też tworząc prawo… ubierając wszystkie nasze myśli, obawy, potrzeby, marzenia, oczekiwania… w słowa. Dlatego dziś o nich mówię i na nich skupiam uwagę.

W jednym z wywiadów Marek Edelman, którego przedstawiać myślę nie trzeba, powiedział: „Autorytetów nie tworzą historycy. Autorytety tworzy historia”. A zapytany o to, co jest dla niego najważniejsze, odpowiedział: „Najważniejsze jest życie, a jak jest już życie, to najważniejsza jest wolność. Ale potem oddaje się życie za wolność i wtedy nie wiadomo, co jest najważniejsze”.

Autorytety…

W pracę nad przygotowaniem Konstytucji 3 Maja zaangażowanych było wielu ludzi, jednak do najważniejszego grona współautorów należała ścisła grupa kilku osób: król Stanisław August Poniatowski, Ignacy Potocki, Hugo Kołłątaj, Scipione Piattoli. Można byłoby teraz użyć różnych słów, opisując te wyjątkowe postacie, ale chyba najbardziej pasuje tu sformułowanie: „myśląc o przyszłości ojczyzny, jej rozwoju, pomyślności obywateli i szukając tego, co łączy, umieli się pięknie różnić”. Dziś, wspominając dokument, w którym trudno pominąć kontekst historyczny towarzyszący jego powstaniu, pozwolę sobie zaapelować do nas wszystkich – bierzmy odpowiedzialność za nasze słowa, wypowiedziane i zapisane, bo tylko w ten sposób przetrwa wspólna wola budowania trwałych instytucji i trwałego porządku prawnego. Bo tylko w ten sposób rzeczywiste staną się idee stanowiące trzon Konstytucji 3 Maja z 1791 roku i zachowa się pamięć, która odcisnęła znaczący ślad w polskiej historii i… stała się kamieniem węgielnym pod budowę współczesnego państwa polskiego. Naród, który nie szanuje słowa, naród podzielony, skłócony… bez silnych korzeni… jest narodem słabym. Z wątłą perspektywą na przyszłość.

Dzisiejsza uroczystość to przede wszystkim dowód naszej pamięci o ważnych wydarzeniach historycznych i znaczeniu Konstytucji 3 Maja dla Polaków, którzy walczyli o wolność.… ale też dla nas i kolejnych pokoleń. To lekcja przypominająca nam o tym, że choć uchwalenie Konstytucji 3 Maja miało ogromny wpływ na losy Polski i Polaków, to zmiany te nie dokonały się z dnia na dzień. Zawsze jednak był to akt niezwykłej odwagi i troski o dobro ojczyzny. O naszą wolność. Wolność, która zawsze jest dookreślana przez inne wartości, takie jak sprawiedliwość, równość, tolerancja, prawda, dobro, wartość słowa… Co byśmy o wolności nie mówili, to ona zawsze rodzi się i dojrzewa w sercu człowieka… w jego wnętrzu, które później wydaje owoce, z których czerpiemy wszyscy… Bo jesteśmy, stajemy się tym, czego pragniemy, co kochamy.

„A każdy z Was w duszy swej ma ziarno przyszłych praw i miarę przyszłych granic. O ile polepszycie i powiększycie duszę Waszą, o tyle polepszycie prawa Wasze i powiększycie granice Wasze” – brzmiały słowa poety Adama Mickiewicza, w czasach, gdy Polski nie było na mapie świata, ale za to tęsknota za niepodległą budziła kolejne zrywy, kolejne powstania… kolejne serca. Dziś, mając okazję nie tylko do świętowania, ale i do refleksji – rodzi się pytanie, jak to możliwe, że tak blisko nas… tak bardzo realnie, w pobliżu naszych granic – życie tracą nie tylko żołnierze, ale i cywile… że poszukując bezpieczeństwa i stabilności drugi człowiek staje się obiektem niczym nieuzasadnionej agresji… że nie istnieje szacunek dla ludzkiej osoby… że nie uwzględniane są prawa najsłabszych, bezbronnych… że ludzi skazuje się na strach, ubóstwo, tułaczkę, ból… Że mieszkańcy przygranicznych miejscowości widzą i słyszą wybuchy wojny. Blisko naszych granic spadają rakiety, giną ludzie.

Jak to możliwe?

Ale też z dumą dziś mówię o wielu otwartych ludzkich sercach. Od początku wojny w Ukrainie mieszkańcy Cieszyna aktywnie włączyli się w pomoc uchodźcom. Organizowali zbiórki żywności, odzieży, ale także udostępniali swoje domy i mieszkania. Słowem dodawali wsparcia, dodawali otuchy. A ja dziś w imieniu własnym i naszego miasta za to wsparcie dziękuję, życząc nam wszystkim pięknego majowego świętowania, nadziei na lepsze jutro i prawdy, na której buduje człowiek odpowiedzialny i która stanowi fundament tego, co trwałe i odporne na wszelkie zło. Na każdym z nas spoczywa odpowiedzialność za przekazywanie naszej historii kolejnym pokoleniom, historii, która zawsze mówić będzie wprost, że uchwalenie Konstytucji 3 Maja 1791 roku było czynem niezwykłym, a my, Polacy, jesteśmy narodem zdolnym, by czynić tak wielkie rzeczy, doniosłe sprawy. To nasza duma, nasz obowiązek, nasze zadanie.

Szanowni Państwo, Drodzy Mieszkańcy, Mili Goście! Niech się święci 3 Maja!

Więcej zdjęć KLIK

Informacja dotycząca plików cookies Strona korzysta z plików cookies w celu jej prawidłowego działania i realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Jeżeli wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies, kliknij w przycisk "Rozumiem i akceptuję".

Rozumiem i akceptuję