Nagrodzona za promowanie szkolnictwa
1970-01-01
Twierdzi, że nie ma nauki bez konfrontacji, a bogactwa bez różnorodności. Mama, żona, germanistka, nauczyciel, spełniony człowiek i właścicielka spaniela o imieniu Karmel. Wciąż stara się zwolnić swój bieg i nie żałuje, że czasami marzenia się nie spełniają, bo gdyby się spełniały dziś w zaciszu czterech ścian tłumaczyłaby kolejny tekst. A przecież tyle w niej pasji i optymizmu… Tym trzeba się dzielić.