Tego w Cieszynie jeszcze nie było. Podczas „Majówki z historią” na rynku pojawiły się czołgi. Ciężki sprzęt wojskowy przyciągnął najmłodszych, ich rodzice na pewno skusili się na pyszną grochówkę z kotła. – Mamy długi weekend, mamy 70. rocznicę walk o Śląsk Cieszyński.|n||n| Jeżeli przy tej okazji mieszkańcy uzupełnią wiedzę historyczną na temat swojego regionu, to będę się bardzo cieszył, bo cel został osiągnięty – mówił Krzysztof Neścior, założyciel Muzeum 4. Pułku Strzelców Podhalańskich, które wspólnie ze Stowarzyszeniem Samorządowym Ziemi Cieszyńskim oraz Urzędem Miejskim w Cieszynie zorganizowało majówkę.|n||n| „Majówka z historią”, która odbyła się w piątek 1 maja, to najlepszy dowód na to, że chcąc edukować w zakresie historii, nie można tego robić sztampowo, posługując się wyłącznie podręcznikami i suchymi datami i faktami. Dlatego wykład Grzegorza Kasztury na temat wydarzeń sprzed 70 lat dobrze komponował się z tym, co ogólnie działo się na cieszyńskim rynku.|n||n| – Przed 70 laty przez Śląsk Cieszyński przetoczyły się największe w jego historii działania wojenne. Od stycznia do maja 1945 roku trwały tutaj zacięte walki. Niemcy nie chcieli opuścić swych pozycji, ponieważ zależało im na Zagłębiu Ostrawsko-Karwińskim, gdzie lokowało się zaplecze gospodarcze dla armii niemieckiej – mówił, witając gości, burmistrz Cieszyna, Ryszard Macura.|n||n| Grzegorz Kasztura przyznał, że dokładnie 70 lat wcześniej, 1 maja 1945 roku, wojska Armii Czerwonej opanowały Skoczów. – Natomiast do Cieszyna dotarły 3 maja, z dwóch stron równocześnie: od północnego zachodu 81. Dywizja Strzelców i nacierająca od strony Skoczowa 237. Dywizja Strzelców. Można uznać, że obydwie zajęły Cieszyn równocześnie i zaczęły nacierać dalej za wycofującymi się w kierunku Moraw wojskami niemieckimi. W tych dniach zginęły pojedyncze osoby. Nie da się tego porównać z ciężkimi walkami, które w lutym toczyły się o Bielsko, Białą czy Strumień, a także w rejonie Pruchnej i Zebrzydowic – przyznał Kasztura, członek cieszyńskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Historycznego.|n||n| Jego wykład był jednym z wielu punktów „Majówki z historią”, zorganizowanej z okazji Święta Konstytucji 3 Maja. Dorośli oblegali tłumnie stoisko w grochówką, dzieci i wnuki ciągnęły ich w kierunku ciężkiego sprzętu. Bardzo podobały się polski czołg lekki 7TP oraz niemiecki czołg Panzerkampfwagen I. Te unikatowe egzemplarze dotarły nad Olzę z prywatnej kolekcji w Bielsku-Białej.|n||n| – Jak najwięcej takich imprez. To niecodzienny widok, dlatego nie ma się co dziwić, że przyszło dziś tak wiele osób – mówił mieszkaniec Cieszyna.|n||n| Do kotła z grochówką ustawiła się tak duża kolejka, że w pewnym momencie Krzysztof Neścior przypomniał starą zasadę obowiązującą w 4. Pułku.|n||n| – Weterani, kobiety w widocznej ciąży – proszę takie osoby puszczać do przodu – apelował miłośnik historii i tradycji.|n||n|
Wot
Informacja dotycząca plików cookies Strona korzysta z plików cookies w celu jej prawidłowego działania i realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Jeżeli wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies, kliknij w przycisk "Rozumiem i akceptuję".