25 sierpnia w Galerii Sztuki PULS otwarta została nowa wystawa \"Whispers (Szepty)\" autorstwa Romana Greena. Dzieła tego Artysty są niepowtarzalne, wyjątkowe i skłaniające do refleksji. Wernisaż zgromadził spore grono miłośników sztuki . Wśród gości pojawiło się także liczne grono fanów z zagranicy, m.in, USA, Czechy.|n||n| Nie zabrakło też mediów i kolegów Artystów. Zebrani z ust Artysty mogli usłyszeć o tym, co go inspiruje i skłania do malowania. Nie zabrakło również bardzo fachowych rozmów o technikach i stylach w malarstwie. Wystawa będzie czynna do dnia 25.09.2015. Zapraszamy na ul. Głęboką 25/111|n||n| Obrazy Romana Greena to prawdziwe połączenie świata realnego i surrealistycznego. Obrazy nieco niepokojące, ale przede wszystkim fascynujące i wzbudzające skrajne emocje. Obrazy z pogranicza jawy i snu.|n||n|O samym Artyście słów kilka...|n| Trudno namalować słowami tego artystę. Urodził się w połowie lat pięćdziesiątych w Łodzi. Tam studiował m.in. na Akademii Sztuk Pięknych na wydziale grafiki. Następnie kontynuował naukę w Szkole Teatralno - Filmowej na kierunku związanym ze scenografią. Jednak nie w szkołach tkwi jego sekret. Kim zatem jest ten artysta? Nie, to z pewnością nie ten elegancki człowiek ze stolika obok. Gdy go zobaczysz nie domyślisz się, że Cię obserwuje. Smutne oczy, zapatrzone w jeden punkt. Porysowana twarz i przejęcie.|n||n| Dużo w swoim życiu doświadczył, większość swoich demonów zapraszał na jednego, a potem z nimi odpływał. Zgubił się zupełnie, by powrócić. Od niedawna jest z nami na nowo. Maluje, paznokcie wiecznie ma brudne od farb i grafitowego ołówka, nie rzuci palenia. Nigdy! Za to wciąż ogranicza.|n||n| Świat realny w jego wypadku odnosi się o kawy i cukru, wszystkie pozostałe myśli błądzą gdzieś tam, gdzieś daleko. Za dużo w jego życiu filozofii, za mało przywiązania do ubioru. Ale jakie to wszystko ma znaczenie jeśli widzi się rzeczywistość w taki sposób, słyszy się szepty, nawet te dochodzące z ponurego korytarza szpitala psychiatrycznego. W dawnym życiu zajmował się snycerstwem artystycznym, wyrobem mebli rzeźbionych, sztuką użytkową i sakralną, mieszkał wtedy w Katowicach, pomieszkiwał w Łodzi. Swoje prace wystawiał na nielicznych wystawach, m.in. w Muzeum Marii Skalickiej w Ustroniu, a także w Krynicy Zdroju. Uczestniczył też w Wystawie Snycerstwa Europejskiego w Muzeum Kultury i Sztuki w Łodzi.|n||n| Dziś można go spotkać przede wszystkim w Cieszynie, zajmuje go już tylko rysunek i malarstwo. To w nich znajduje swój tunel, wyjście i nadzieję. To sztuka pozwala mu na połączenie tych dwóch światów, realnego i surrealistycznego, które jak w depresji dwubiegunowej przenikają się wzajemnie. Zmienne nastroje, kobiety z głębokiego snu, przerysowane ołówkiem sceny. Takie są jego obrazy, takie są jego grafiki, przeszywające i nadrealne. Nie mają się podobać, mają przemawiać do Twojej podświadomości. Każda jego praca to jeden szept, jedno słowo wyjęte z umysłu artysty.|n||n| Wsłuchaj się, ale ostrożnie, jesteś w innym świecie. Ta melodia może Cię przerazić albo zachwycić, ale z pewnością jej nie zapomnisz!|n||n| Najnowsza wystawa rozpoczęła się 25 sierpnia w Galerii Puls w Cieszynie, zakończenie we wrześniu, w innym wymiarze, a może na Twojej ścianie - o ile wcześniej nie podrze wszystkiego. Jak to z artystą bywa, jest całkowicie nieprzewidywalny!|n||n|Zapraszamy !|n||n|
Galeria Sztuki PULS
Informacja dotycząca plików cookies Strona korzysta z plików cookies w celu jej prawidłowego działania i realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Jeżeli wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies, kliknij w przycisk "Rozumiem i akceptuję".