Z POTRZEBY SERCA

Kpt.( in memoriam) pilot Franciszek Żwirko i konstruktor samolotów RWD inż. Stanisław Wigura zginęli w katastrofie lotniczej w Cierlicku Górnym – Kościelcu w niedzielę dnia 11 września 1932 roku około godz. 8.30. W dniu 8 września br na „Żwirkowisku” odbyła się podniosła uroczystość 80 – lecia śmierci polskich Bohaterów Przestworzy, zwycięzców zawodów lotniczych tzw Challenge w sierpniu 1932 roku.

|n||n|11 września br do grobu lotników udała się delegacja w składzie: Józef Szymeczek – Prezes Kongresu Polaków w Republice Czeskiej, zasłużeni działacze Polskiego Związku Kulturalno – Oświatowego w RC: Zygmunt Stopa, Władysław Kristen, Józef Przywara, płk Władysław Blicharski i st. sierż. Antoni Dobija. Dwaj ostatni od 20 lat są członkami PZKO i czynnie wspierali budowę Domu Polskiego im. Żwirki i Wigury, reprezentowali również Związek Polskich Spadochroniarzy. Delegacji przewodniczył Zastępca Burmistrza Miasta Cieszyna – Adam Swakoń.

|n||n|Na miejscu, przy głównej bramie cmentarza na Powązkach delegację powitali: wnuczka kpt. Franciszka Żwirki – Ewa Żwirko – Niwińska, i jej Matka – Cecylia Żwirko, a także Ambasador Rep. Czeskiej w Warszawie – Pan Jan Sechter.

|n||n|Wspólny grób obydwu lotników znajduje się w ścisłej części Alei Zasłużonych, nieopodal grobu Władysława Reymonta. Skromne lecz okazałe w swej formie i treści epitafium lotników wieńczy para kamiennych orłów w locie. Nasi bohaterowie lecąc ramię w ramię, zwyciężyli liczne załogi lotnicze w sierpniu 1932 roku, rozsławiając Polskie Skrzydła. Zginęli także obok siebie, lecąc do Pragi. Bez tradycyjnych przemówień i fanfar, we wspólnej i cichej modlitwie za zmarłych uczczono ich pamięć, a na płycie nagrobnej złożono okazały wieniec o barwach narodowych od Polaków z Zaolzia, zapalono znicze. Były to najbardziej wzruszające chwile naszego pobytu w tej nekropolii, albowiem nie wynikły tylko z obowiązku wdzięczności i pamięci dla naszych lotników, a z potrzeby serca. Odwiedziliśmy również grób syna F. Żwirki – Henryka i symboliczny grób pary prezydenckiej – Marii i Lecha Kaczyńskich. Tutaj również oddaliśmy w podobny sposób hołd zmarłym. Ambasador RC zaprosił nas do siedziby ambasady na ul. Koszykową 18, tam w niezwykle przyjaznej i miłej atmosferze oraz wymianie ciekawych informacji na różne tematy, przyszło nam pożegnać gościnnego Ambasadora Czech. W imieniu własnym, przyjaciół z Zaolzia, dziękuję władzom Miasta Cieszyna za okazaną pomoc w organizacji naszej eskapady do stolicy, mając nadzieję na dalszą współpracę w organizacji patriotycznych przedsięwzięć. Natomiast Ambasadorowi Republiki Czeskiej w Warszawie – Panu Janowi Sechterowi serdecznie dziękujemy za towarzyszenie naszej delegacji, kwiaty dla naszych Bohaterów, a także za miłe przyjęcie w siedzibie Ambasady. Do podziękowań powyższych dla Pana Ambasadora, dla Rodziny śp. kpt. Franciszka Żwirki, a zwłaszcza dla przedstawicieli Polaków z Zaolzia za cenną inicjatywę, dołącza się Zastępca Burmistrza Miasta Cieszyna – Adam Swakoń.

|n|Tekst i foto z archiwum płk. Władysława Blicharskiego