Aż 15 gatunków cieszyńskich ciasteczek znalazło się na talerzu przygotowanym na konkurs przez Dorotę Świerczek. A że ich ilość szła w parze z wybornym smakiem i cieszącym oczy wyglądem, cieszynianka zdobyła pierwszą nagrodę. |n||n|Jak zdradziła zwyciężczyni, korzystała z przepisów mamy i babci, a przygotowanie tylu rodzajów ciasteczek zajęło jej trochę czasu. – Zaczęłam pieczenie ponad tydzień temu – mówiła w dniu rozstrzygnięcia VI konkursu na cieszyńskie ciasteczka, który stał na wysokim poziomie. Nawet mistrzyni w pieczeniu ciasteczek Krystyna Folwarczny, która zasiadła w jury, znalazła nieznany jej rodzaj słodkich wypieków, co było dla niej miłym zaskoczeniem. Drugie miejsce w konkursie zdobyła Brygida Grzeszczak z Cieszyna. W jej imieniu nagrodę odebrał mąż Robert, który pomagał żonie w pieczeniu niektórych ciasteczek. Trzecie miejsce trafiło do Renaty Sikory z Goleszowa. – Cieszę się, że tyle młodych osób piecze ciasteczka, podtrzymując tą piękną tradycję – podsumowała Ewa Gołębiowska, dyrektor Zamku Cieszyn i jurorka w konkursie. Oprócz nagród, przyznano też trzy wyróżnienia. Otrzymały je: Dorota Kula, Aleksandra Moroz i Małgorzata Strzondała. Mistrzowsko wypieki można oglądać na wystawie w Zamku Cieszyn. Niestety tylko… oglądać! |n|Zdjęcia: bea
Informacja dotycząca plików cookies Strona korzysta z plików cookies w celu jej prawidłowego działania i realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Jeżeli wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies, kliknij w przycisk "Rozumiem i akceptuję".
